Pociąg osobowy do Czyty jedzie pięć dni. Do stacji końcowej, Władywostoku, okrągły tydzień.Tak zaczyna się podróż, która może pomóc zrozumieć rosyjski fenomen.Jak pojąć ten wielki kraj rozpięty na dwóch kontynentach, w którym nic nie jest tym, czym powinno? W jaki sposób spojrzeć na to egzotyczne miejsce, gdzie dobrą wiadomością jest to, że w Murmańsku ociepli się do minus 30 stopni Celsjusza, a dzień będzie trwać godzinę i siedem minut?To tutaj polski ksiądz, były jeniec cudem ocalony z Katynia, w podziemiach dawnej siedziby twerskiego NKWD - gdzie rozstrzeliwano jeńców Ostaszkowa - dokonuje kolejnego cudu, nawracając pułkownika Armii Czerwonej. To tutaj młodzież uczy się w szkole, że prawa człowieka i wolność jednostki są wartością najwyższą, a jednocześnie, że narody nie mają prawa do samostanowienia. To tutaj przechodzenie od komunizmu do demokracji polega na tym, że wczorajszy komunista nazywa siebie dziś demokratą.14:57 do Czytyto zbiór pasjonujących reportaży o kraju, który fascynuje, zaskakuje i nieustająco zdumiewa.
Mistrz słowa, dziennikarz-publicysta i komentator spraw międzynarodowych stworzył fascynujące portrety trzydziestu trzech kobiet-Ew i... trzech mężczyzn-Adamów mających wpływ na kształtowanie kobiecej osobowości.
Autor wnika w tajemnice ich życia, podsycając ciekawość z właściwą sobie wrażliwością. Przewijają się panie w barwnym korowodzie, pokazują całe dobro i zło kobiecego świata. Od biblijnej pramatki Ewy przez bohaterki z przeszłości (Aleksandra Fiodorowna Romanowa), ze współczesnej Europy (Oriana Fallaci), z obydwu Ameryk (Hillary Clinton, Evita Perón) i Azji (Benazir Bhutto), aktorki (Sophia Loren, Liv Ullmann), żony, córki, kochanki dyktatorów i polityków (Alina Revuelta Fernández, Margaret Trudeau), głowy państwa (Sonia Gandhi), seksszpiega Matę Hari czy Matkę Teresę od ubogich aż po tę, która "dotknęła" nieba, polską himalaistkę Wandę Rutkiewicz. Pozostałe bohaterki są równie pełnokrwiste i brawurowo opisane. Unikatowe grafiki światowej sławy profesora Rosława Szaybo tworzą niepowtarzalną galerię.
Małgorzata Braunek - we wszystkich odsłonach...Ikona polskiego kina u szczytu sławy, rozczarowana dotychczasowym życiem, także sobą, wyrusza do Indii i Tybetu, gdzie spotyka Dalajlamę. Odkrywa świat buddyzmu i samą siebie.Pytanie "kim jestem?" powraca do niej obsesyjnie. Dlatego wytrwale kroczy drogą zen. W końcu sama zostaje nauczycielką buddyzmu - prowadzi medytacje.Po latach nieoczekiwanie wraca na ekrany. Dlaczego i czy wbrew sobie?O swoich wątpliwości, wyborach życiowych i rodzącej się świadomości tego, kim naprawdę jest... o fascynującym i kolorowym życiu, z dystansem i poczuciem humoru rozmawia z Arturem Cieślarem."Kim jest Małgorzata Braunek? Kim jest kobieta, która budzi dobre i ciepłe uczucia milionów widzów po latach znów mających szansę oglądać ją na małym ekranie? Jak wygląda jej życie? Kim są ludzie wokół niej? Kim najbliżsi: mąż Andrzej Krajewski i dzieci - Xawery Żuławski i Orina Krajewska? Kim byli ci, których już nie ma: rodzice, nauczyciele, mentorzy, zmarli przyjaciele? W jakiej mierze czuje się spełniona, a w jakiej wciąż nienasycona i poszukująca? Jakim procesem jest jej życie? I jak je rozumie? Mnóstwo pytań i ta jej opowieść..."ze wstępu Artura Cieślara
W Indiach nad głowami głodujących przelatują odrzutowce. Wokół ekskluzywnych apartamentów bezdomni gotują na żywym ogniu. Za baśniowymi weselami stoi biznes matrymonialny, a bóstwa są zakładnikami religijnych korporacji. Nawet najbogatsi walczą z brudem, ciasnotą, korupcją, a wśród rytualnych tabu poruszają się jak po polu minowym. Indie są najludniejszą demokracją świata, wielkim źródłem siły roboczej, centrum usług komputerowych i stolicą duchowej turystyki. Z kraju żebraków i trędowatych zmieniły się w symbol azjatyckiego boomu.
Paulina Wilk, autorka reportaży publikowanych w "Rzeczpospolitej", prowadzi na zaplecze tego sukcesu. W tekstach napisanych po wielu podróżach do Indii, pokazuje ludzi zajętych przetrwaniem i zmagających się z rygorami tradycji. Zagląda Hindusom do garnków, łóżek i serc. Wyjaśnia, jak załatwia się sprawy najbardziej przyziemne i intymne. Gdzie myją się miliony ludzi, którzy nie mają łazienek? Jak pójść na randkę, gdy za miłość grozi śmierć? Czym nakarmić gości, by nie wywołać wojny religijnej?
"Lalki w ogniu" to portret kraju, w którym politycy są posłuszni astrologom, geniusze chodzą bez butów, a dziewczynki znikają bez wieści. Kto tam zajrzy, zobaczy wszystko. Więcej, niż by chciał.
_I_Lech Kaczyński - ostatni wywiad _/I_ to zapis rozmów, które Łukasz Warzecha prowadził z Prezydentem Rzeczypospolitej w marcu i na początku kwietnia 2010 roku. Ostatnie spotkanie autora z Lechem Kaczyńskim odbyło się zaledwie trzy dni przed śmiercią głowy państwa w katastrofie pod Smoleńskiem.
UWAGI:
U góry okł.: Ostatni, niedokończony wywiad, udzielony przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dziś możemy w nim dostrzec swoisty testament.
Kupferberg - Miedzianka, niewielkie miasteczko nieopodal Jeleniej Góry, którego nie ma. Tak jak nie ma gospody Ratuszowej, gdzie miejscowe panie, plotkując przy jednym ze stolików, krzywiły się zniesmaczone, gdy ich mężowie śpiewali "Gdybyś miał jeszcze jedną teściową, to.". Nie ma zabaw, podczas których Martin Lachmann grał na saksofonie, a dookoła wirowały roztańczone pary. Nie ma również browaru, papierni, zakładu kamieniarskiego, warsztatów rzemieślniczych. Nie ma pani Trenkler, która szyła koszule, pań Assmann i Alex, które zajmowały się pościelarstwem, pani Bräuer, która handlowała masłem i jajkami. Nie ma cmentarza przy drodze do Mniszkowa z widokiem na Rudawy Janowickie, a w okolicy do dziś wspomina się, jak płyty nagrobne wyciągano z ziemi ciągnikami, a psy rozwlekały po całej wiosce ludzkie kości.
Filip Springer przez ponad dwa lata szukał odpowiedzi na pytanie, dlaczego miasteczko z siedmiowiekową tradycją zniknęło z powierzchni ziemi. Czy stało się tak na skutek zniszczeń spowodowanych rabunkowym wydobyciem uranu przez Rosjan prowadzonym tutaj w latach 1948 - 1952? Czy też opowieści o szkodach górniczych zostały wymyślone przez władzę jako pretekst do wyburzenia miasta i ukrycia tajemnicy z przeszłości?